Półpasiec to bardzo groźna choroba zakaźna. Wywołuje ją jeden z wirusów, który odpowiedzialny jest też za wywoływanie ospy wietrznej. Na półpasiec chorują przeważnie osoby dorosłe.
Najłatwiej na półpasiec, tak jak na pozostałe choroby wirusowe, zachorują osoby z osłabioną odpornością, czyli przewlekle chore i przechodzące leczenie, które osłabia nabytą odporność, czyli np. zaraz po szczepieniu. Duży wpływ ma też styl życia – złe odżywianie się, brak odpowiedniej ilości snu i stres.
Okres wylęgania się chorobyw organizmie może trwać nawet pięć tygodni, dlatego tak trudno pierwsze objawy półpaśca skojarzyć. Zaniepokoić powinniśmy się, gdy pojawiają się, głównie w górnych partiach ciała, kolonie niewielkich krostek, które nierzadko bardzo swędzą. Tych wykwitów nie należy wystawiać na działanie wiatru, bo grozi to powikłaniami, więc tak jak w przypadku ospy należy przebywać w cieple i nie wychodzić na zewnątrz, a jeśli już musimy to należy zakrywać je szczelnie.
Rzadko pojawiają się gorączka, zawroty głowy, bóle i porażenia nerwowe, które mogą się utrzymywać kilka miesięcy. Bardziej ekstremalne odmiany półpaśca, które należy leczyć szpitalnie to:
- zgorzelinowa, w której zmiany skórne tworzą owrzodzone rany;
- krwotoczna;
- oczna, w której dochodzi do niszczenia rogówki;
- rozsiana, kiedy ze zmian na skórze mogą towarzyszyć inny poważnym chorobom przewlekłym tj. nowotwory, cukrzyca, AIDS.
Nawet tę „domową” odmianę półpaśca należy leczyć i zachowywać wszystkie możliwe środki bezpieczeństwa, ponieważ półpasiec niedoleczony lub źle zdiagnozowany sieje w organizmie prawdziwe spustoszenie. Jeśli zbyt lekko podejdzie się do tej choroby, pacjenta może czekać głuchota, ślepota, paraliż mięśni oka lub nawet całego ciała. Tę chorobę w jej lekkiej odmianie leczy się głównie miejscowo preparatami uśmierzającymi swędzenie i bóle, które dostępne są w postaci maści i aerozoli. Do tego przepisywane są leki przeciwwirusowe, jeśli dochodzi do bólów neurotycznych to wtedy stosowane są kortykosteroidy.
Zostaw komentarz